Każdy przeżywa kiedyś swoją chwilę przełomową. Każdy inną, krótszą - dłuższą, w najmniej lub najbardziej odpowiednim momencie swojego życia. Moja nadeszła w chwili podpisania kontraktu na praktykę studencką w Tokio. Teraz przyszło mi spróbować żyć daleko, szybko i pracowicie.
2 komentarze:
No i nie doczekałem gitar! Musimy umowić sie z Yumi u Morisana! Dawno już nie grałem czas odkurzyć palce!
szkoda, ze nie moglismy przybyc. Kiedy Kuba planujesz kolejna zmiane mieszkania?
Prześlij komentarz